czwartek, 11 lipca 2013

Makijaż Fashion

Tak sobie dzisiaj przypomniałam, że "prowadzę" blog... heh.
Zamieszczam pare fotek z mojej sesji Fashion. 
Makijaż bardzo klasyczny inspirowany makijażami z wybiegów. 






piątek, 12 kwietnia 2013

Światłocień w makijażu


Podstawą, każdego makijażu jest 'wymodelowanie' twarzy.
Zgodnie z zasadą, ciemne chowa jasne uwydatnia, należy wyprofilować twarz.

Istnieje coś takiego jak tzw. trójkąt piękności.
Jest to trójkąt, którego jeden bok tworzy linia nad łukiem brwiowym na kości czołowej a pozostałe dwa boki trójkąta to linie przechodzące przez skronie, część kości jarzmowej i kończące się na brodzie.
Ten obszar należy uwydatniać !
Jak to zrobić ?
Oczywiście najlepszym rozwiązaniem jest zastosowanie korektora rozświetlającego.
Należy go nałożyć pod oczy na tzw. sińce, a konkretnie na linie, która otacza te sińce. Najlepiej widać ją kiedy pochylimy głowę i zobaczymy w lusterku, w którym miejscu jest najbardziej siny obszar - tam aplikujemy korektor rozświetlający.
Kolejnym miejscem, które rozświetlamy jest część ruchoma powieki i obszar nad łukiem brwiowym, i między oczami. 
Co przyciemniamy i czym ?
Przyciemniamy najlepiej bronzerem, ale dopiero po nałożeniu na całą twarz pudru sypkiego!
Jeżeli jednak chcemy przyciemniać na 'tłusto' to możemy użyć ciemniejszego podkładu niż ten, który nałożyliśmy na twarz. 
Należy pamiętać, że idealny kształt twarzy to owal i zawsze dążymy do uzyskania właśnie tego kształtu.
Jeśli więc ktoś ma duże czoło to musi przyciemniać górę czoła zaraz przy włosach.
Jeśli ktoś ma duży nos to musi przyciemniać nos.
Jeśli duża broda to również ją przyciemniamy itd.
Natomiast każdy z nas może przyciemnić obszar podkością jarzmową, żeby jeszcze bardziej ją uwydatnić.
Na kość jarzmową aplikujemy róż i rozcieramy pędzlem granice pomiędzy różem a podkładem i różem a bronzerem. Dzięki temu uzyskamy bardziej naturalny look.

Często wiele dziewczyn, kobiet zastanawia się jak to jest, że na modelce nie widać makijażu a jej twarz wygląda świetnie. Oto ten sekret !!! Dzięki grze światła i cienia uzyskujemy naturalny, świeży wygląd. Twarz wygląda na muśniętą słońcem, rozświetloną, zadbaną. Rzęsy należy podnieść za pomocą zalotki i lekko podkreślić brwii woskiem do brwi w kolorze bądz też przezroczystym. Na usta nałożyć bezbarwny błyszczyk odbijający światło lub wazelinę czy też carmex i gotowe ! : ) 





wtorek, 9 kwietnia 2013

Sesja zdjęciowa



Tak jak obiecałam...
Sesja zdjęciowa inspirowana kinem noir : )

Fotograf: Mateusz Skałka
Modelka : Dorota
Model: Paweł
Stylistka: Karolina Kurkowska
Mua&Hair : Paula Puto 






















poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Kino noir

W ostatnim czasie miałam okazję pracować przy bardzo ciekawym projekcie a mianowicie sesji zdjęciowej inspirowanej kinem noir.
Było to ciekawe doświadczenie. Poznałam bardzo miłych i utalentowanych ludzi. Każdy z nas bardzo się starał, żeby efekt końcowy był taki jak trzeba !!!
Fotorelację z tego spotkania zamieszczę w następnym poście. : )

Natomiast dzisiaj chciałabym Wam nieco troszkę przybliżyć temat, który był naszą inspiracją.

KINO NOIR

Noir z francuskiego znaczy "czarny". A zatem jak sama nazwa wskazuje "kino czarne" to nurt, stylistyka lub też gatunek w kinie amerykańskim.
Rozwój przypisuje się na lata 40 XX wieku i pierwszą połowę lat 50 XX wieku.
W filmach noir mamy do czynienia z postacią femme fatale, prywatnymi detektywami czy też zwykłymi ludzmi, którzy przypadkowo zostali wplątani w jakieś przestępstwo. 
W filmach tego typu nie ma jasnego podziału na dobro i zło.
Pokazują głównie idee przestępstwa, zbrodni, które najczęściej nie kończą się happy endem.
Do charakterystycznych elementów stylu noir należą między innymi : silny kontrast, operowanie cieniami i obrazy nocnego miasta.

Makijaż do filmu noir 

Jak wiecie makijaż do zdjęć czarno-białych wykonuje się inaczej niż makijaż do sesji w kolorze.
Główną zasadą takiego makijażu jest fakt, iż czarne chowa a białe uwydatnia.
Kierując się to prostą i pewnie każdemu znaną zasadą, wykonałam makijaż w stylu noir.
Zanim jednak zaczęłam malować, przeglądnęłam parę zdjęć, na których pózniej się opierałam.
Na powiekę nakładałam jasny kremowy cień i ciemny brąz, którego głębie podkreśliłam odrobiną czarnego cienia. Na usta natomiast nałożyłam pomadkę w żywym czerwonym kolorze!!!
Jak widzicie pomimo tego, że do zdjęć czarno-białych nie powinno się używać kolorów, zdecydowałam się jednak na ich zastosowanie między innymi na ustach.
Dlaczego ???
Ponieważ przeglądając zdjęcia noir zauważyłam, że kobiety nie mają pomalowanych ust czarną kredką, bo jeżeli by tak było to usta byłyby w mocniejszym odcieniu!
Kości policzkowe podkreśliłam za pomocą bronzera. 






na koniec zapowiedz kolejnego postu